Te pączki, choć nadziane budyniem, oblane czekoladą i obsypne czekoladą mają mniej kalorii, niż tradycyjne, smażone w głębokim tłuszczu. Smakują całkiem podobnie, chociaż tak na prawdę bardziej przypominją drożdżówki niż obważanki ;) Nadzienie, polewę i posypki możecie dostosować do własnych upodobań, za to warto wypróbwać samo ciasto drożdżowe- jeżeli dacie mu dobrze wyrosnąć będzie puszyste i miękkie, w dodatku bez jajek :)
ciasto drożdżowe:
- 370- 400 g mąki
- szklanka mleka
- 60 g masła
- 15 g świeżych lub 7 g suszonych drożdży
- 2 łyżki cukru
Do rondelka włożyć masło i mleko, podgrzewać, aż tłuszcz się roztopi, przestudzić. Drożdże (świeże) rozetrzeć z cukrem, dodać do letniego mleka z masłem. Do miski przesiać mąkę (jeżeli używacie suchych drożdży teraz wymieszajcie je z mąką i cukrem), dodać zawartość rondelka, wymieszać łyżką, zagnieść i wyrobić ciasto. Odłożyć na 1- 2 godziny, do podwojenia objętości.
budyń:
- 400 ml mleka
- opakowanie budyniu (40 g)
- łyżka cukru z wanilią
W 1/4 szklanki mleka rozpuścić budyń i cukier z wanilią, resztę zagotować. Do wrzącego mleka dolać rozrobiony budyń, energicznie wymieszać i zdjąć z ognia, gdy zacznie gęstnieć. Odstawić do wystudzenia.
Gdy ciasto wyrośnie, podzielić je na 10- 15 części, formować kule, nadziewać budyniem i układać na blasze. Znów odstawic w ciepłe miejsce na przynajmniej godzinę. Piec 25- 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 240 stopni.
polewa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej czekolady
- łyżka masła lub oleju
- posiekane orzechy do posypania
W kąpieli wodnej rozpuścić połamaną na kostki czekoladę z tłuszczem. Przestudzoną polewą smarować pączki, posypać orzechami i odstawić na kilka minut, by czekolada stężała. Smacznego!
to były zawsze moje najbardziej ulubione pączusie ;)
OdpowiedzUsuńChoć nie lubię pączków, te wyglądają apetycznie :) Nadzienie na pewno bym wyjadła, hehe.
OdpowiedzUsuńDrożdżowe i z czekoladą? :) Pychoootka :D Bardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia i te pączki. Z chęcią bym takiego zjadła :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądają, zdecydowanie kuszą:)
OdpowiedzUsuńbudyń, czekolada...aaa zabijasz mnie smakami.. pysznie to wygląda:) chcę jedną albo nie dwie od razu poproszę!:D pycha:)
OdpowiedzUsuńz budyniem? genialny pomysł! :) nigdy takich nie jadłam; wyglądają pięknie i na pewno świetnie smakują :)
OdpowiedzUsuńSuper wersja dla dbających o linię :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Już wydrukowałam, na pewno przetestuję, cudownie Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńPączki <3
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńIstny obłęd! Poproszę jednego:)
OdpowiedzUsuńwyszły idealne pączusie , super przepis , i świetne zdjęcia ;d
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie polubiłabym je chyba bardziej niź tradycyjne pączki ;p
OdpowiedzUsuń