Chyba jeden z najbardziej czekoladowych wypieków jakie robiłam :) Przygotowanie jest naprawdę banalne i szybkie. Łyżeczka przechodzi przez nie jak przez masło, smak bardzo satysfakcjonuje, a szczególną popularnością cieszył się krem, bo to właśnie on nadaje ciastu smak znanych czekoladek ;)
ciasto:
Kremówkę ubić na sztywno ze śmietan-fix'ami, dobrze schłodzić. Orzechy posiekać, wafelki pokroić lub połamać, wszystko podprażyć na suchej, nagrzanej patelni. Czekoladę (mleczną i gorzką) rozpuścić, wystudzić, wymieszać z zawartością patelni oraz ubitą wcześniej śmietanką.
Wszystkie składniki polewy połączyć podgrzewając w rondelku.
Wystudzone ciasto przepołowić (tak, by powstały 2 blaty), spód posmarować kremem, przykryć drugą częścią, posmarować przestudzoną polewą. Chłodzić 2-4 godziny. Smacznego!
- 1,5 szklanki mąki
- 5 łyżek kakao
- 3/4 szklanki cukru, najlepiej brązowego
- 3/4 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 1/2 szklanki oleju
- 1 łyżeczka octu
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 szklanka mleka
- 200 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 500 ml kremówki
- 2 opakowanie śmietan- fix' ów (18 g)
- 150 g orzechów laskowych
- 200 g wafelków orzechowych lub muszelek do lodów
- 100 g gorzkiej czekolady
- łyżka miodu
- 1/3 szklanki śmietanki kremówki
Kremówkę ubić na sztywno ze śmietan-fix'ami, dobrze schłodzić. Orzechy posiekać, wafelki pokroić lub połamać, wszystko podprażyć na suchej, nagrzanej patelni. Czekoladę (mleczną i gorzką) rozpuścić, wystudzić, wymieszać z zawartością patelni oraz ubitą wcześniej śmietanką.
Wszystkie składniki polewy połączyć podgrzewając w rondelku.
Wystudzone ciasto przepołowić (tak, by powstały 2 blaty), spód posmarować kremem, przykryć drugą częścią, posmarować przestudzoną polewą. Chłodzić 2-4 godziny. Smacznego!
lubie takie mocno czekoladowe smaki!:)
OdpowiedzUsuńmm ferrero ;)
OdpowiedzUsuńmniam ;)
Jakie sliczne! Da sie bez smietanfixow?
OdpowiedzUsuńMaggie- myślę, że jak najbardziej, dodając do jakichś 300 ml kremówki 3- 4 łyżki serka mascarpone (lub twarożku) i ubijając to na puszystą masę (chodzi właśnie o konsystencję). :)
UsuńJej, sama ta nazwa pobudza moje ślinianki. Ferrero Rocher były moimi ulubionymi czekoladkami :) Twoje ciasto wygląda wspaniale, ale pewnie w smaku jest jeszcze lepsze, o ile to możliwe :D
OdpowiedzUsuńmusi być przepyszne i słodziutkie! poproszę kawałek! :)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńCzekolady nigdy nie za wiele ;) Chętnie bym spróbowała twojego dzieła!
OdpowiedzUsuńKocham to !!! :D
OdpowiedzUsuńOMG! Cudne ciacho :)
OdpowiedzUsuńmm pysznie wyglądające ciacho..!
OdpowiedzUsuńwolę te czekoladki od raffaello :) ciacho godne uwagi!
OdpowiedzUsuńSuper ciacho! Wygląda zniewalająco i baaaarzdo czekoladowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
nonooo pycha!
OdpowiedzUsuńO raju, ale ciacho, aż słów brak! :)
OdpowiedzUsuńale czekoladowo, aż obłędnie!
OdpowiedzUsuńOh, yummy. Ja to ciasto kiedyś dostosuję dla wegan.
OdpowiedzUsuńCukierki lubię więc ciasto chyba też by mi przypadło do gustu :3
OdpowiedzUsuńCiasto, jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńbajka! cudowne ciacho
OdpowiedzUsuńCudowności, upiekę na specjalną okazję!
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie
OdpowiedzUsuńwow! jeżeli smakuje choc w połowie tak dobrze jak wygląda to biorę w ciemno! zapisuję i czekam teraz na jakąś odpowiednią okazję:)
OdpowiedzUsuńMmmmm, aż ślinka leci! :) Pychota!
OdpowiedzUsuńŁaaaa! Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuń