Składniki:
-
500 g mąki
-
1/2 szklanki cukru pudru
-
10- 12 g drożdży
-
2 łyżeczki cukru z wanilią
-
1/2 szklanki gorącej wody
-
1/2 szklanki zimnego mleka
-
4- 6 łyżek oleju
-
truskawki lub ulubione owoce
Drożdże rozetrzeć z 2 łyżeczkami cukru pudru, resztę przesiać z mąką. Do drożdży
dodać mleko i wodę, wymieszać, dodać do mąki, wymieszać łyżką. Do ciasta dodać
olej, wymieszać dłonią i dokładnie wyrobić na blacie. Odłożyć na 1,5- 2 h
przykryte ściereczką. Przez czas wyrastania ciasta umyć, odszczypułkować i
pokroić w plastry truskawki. Ciasto przełożyć do natłuszczonej tortownicy (15- 25 cm), ułożyć na nim truskawki. Odłożyć do wyrośnięcia na 25-
30 minut, nagrzać piekarnik do 240 stopni. Piec około 30 minut. Smacznego:)
Piękne w swej prostocie.
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda przepięknie, podobnie jak bułeczki z poprzedniego wpisu więc chyba wypróbuje Twój przepis na drożdżowe, mimo, że swój ulubiony już mam :)
OdpowiedzUsuńMadzialenko, jak zrobisz to koniecznie prześlij zdjęcie, będzie mi berdzo miło:
Usuńwaniliowakuchnia.onet.pl:)
Piękny! Pamiętam jak mojemu Tacie-cukrzykowi piekłam tortcik drożdżówkowy z czarną porzeczką ;)
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle smakowicie :)
OdpowiedzUsuńale bym chciała kawałek takiego torciku :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńpiękny, piękny! i jaki tematyczny, akurat na euro!
OdpowiedzUsuńReceptura już mi się podoba, a myśl o tym że może być jeszcze lepsza jest wręcz elektryzująca ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! :)
OdpowiedzUsuń