nadzienie jabkowe:
- 4 duże jabłka
- 1/3 szklanki wody
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 łyżki cukru
- opcjonalnie: ziarenka z 1/2 laski wanilii
Jabłka obrać, pokroić w grubą kostkę, wrzucić do rondelka, zalać wodą i gotować 15- 20 minut, aż zmiękną. Dodać cukier, cynamon i wanilię, wymieszać, odstawić do wystudzenia.
kruche ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 200 g zimnego masła
- łyżka cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Masło posiekać mąką, dodać ukier, proszek i sól, szybko zagnieść ciasto. Foremki do babeczek (12) lub tartaletek (8- 10) wykleić częścią ciasta, napełnić masą jabłkową. Pozostałą część ciasta rozwałkować, szklanką wyciąć z niego tyle kół, ile otrzamaliście spodów. Koła dopasować do foremek i ponacinać. Piec około 25 minut w piekarniku rozgrzany do 240 stopni. Smacznego!
Pysznie. :)
OdpowiedzUsuńelegancko ;)
OdpowiedzUsuńcudne maleństwa:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńrany, są śliczne! wyglądają bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńjakie one urocze! takie mini szarlotki :)
OdpowiedzUsuńświetne takie mini tarty , idealne na niedzielny deserek - i z jabłuszkami <3
OdpowiedzUsuńMniam, takie min i ciasta to fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńtakie maleńkie i wdzięczne. prawie jak napakowane owocami ciastka :)
OdpowiedzUsuńabsolutnie przepiękne :)
OdpowiedzUsuńpiękne... porywam jedną!
OdpowiedzUsuńpięknie i pysznie:)
OdpowiedzUsuńPiekne babeczkowe dzieła ;)
OdpowiedzUsuńOj, zjadłabym sobie ;))
OdpowiedzUsuńświetne są! :)
OdpowiedzUsuń