Lekko kwaskowata, hojnie oprószona cukrem pudrem królowa stołu. Przepis z mojej ulubionej '
Kuchni polskiej'. Kto spróbuje choćby kęsa, nie odmówi następnego kawałka, zniknęła w 20 minut, jeszcze ciepła! Spróbujcie, obiecuję, że nie pożałujecie, bo jest pyszna ;)
- 350 g mąki
- 200 g masła
- szklanka cukru pudru
- jajko
- żółtko
- cukier waniliowy
- 1 kg jabłek
- 2 łyżeczki cynamonu
- łyżeczka przyprawy piernikowej
- 3/4 szklanki cukru
Z podanych składników zagnieść ciasto, włożyć do lodówki na pół godziny. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wymieszać z przyprawami, sokiem i cukrem. 2/3 ciasta wyłożyć wyłożoną papierem do pieczenia tortownicę (26 cm, wykorzystałam nieco mniejszą), uformować rant, ponakuwać. Do środka nałożyć jabłka, rozwałkować pozostałą część ciasta, zlepić brzegi i przykryć nadzienie, ponakuwać. Piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni, przez 45- 50 minut. Smacznego!
Takie tradycyjne wypieki mają w sobie jakąś magię... :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj same szarlotki mnie kuszą z każdej strony... cudne! Pyszne! Piękne!
OdpowiedzUsuńBaardzo mocno jabłkowa, uwielbiam jabłka :)
OdpowiedzUsuńJeja, wygląda genialnie! Czy mogę ukraść kawałek na śniadanko :)?
OdpowiedzUsuńja mam jakąś "Kuchnię Polską" w domu, wydana w latach 80-tych może (a i tak to już wydanie któreś z kolei). Na rocznicę z chłopakiem zażyczyłam sobie taką samą, znaleźliśmy wydanie XXX-któreś z kolei. Może masz tę samą książkę? ;) taka gruuuba cegła A4. Uwielbiam tamte przepisy, chociaż przyznam szczerze, że chyba wolę starą i wysłużona wersję.
OdpowiedzUsuńSzarlotka nieziemska
Wspaniale wyglada! Wierze, ze szybko znika - u nas pewnie tez nie mialaby szans dlugo przetrwac ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciepłą szarlotkę, najlepiej z bardzo dużą ilością cynamonu :)
OdpowiedzUsuńjaka nieziemska warstwa jabłek! mmmm... zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńcudna szarlotkowa tradycja
OdpowiedzUsuńCudny ten talerzyk (półmisek?)! świetnie się na nim prezentuje Twoja szarlotka, taka retro stylizazja;D ta 3 fotka rządzi!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Joanna
ale nadzialna jabłkami! boska
OdpowiedzUsuńKuchnia Polska to klasa w klasie. :-) Uwielbiam ją. Moja mama ma takie wydanie z lat 70. Jest magiczne. :-) Muszę zainwestować we własną i przestać wykradać ją mamie... Szarlotka wspaniała. :-)))
OdpowiedzUsuńKuchnia Polska to klasa w klasie. :-) Moja mama ma wydanie z lat 70, jest magiczne! :-) Muszę upolować własny egzemplarz i przestać wykradać maminy... Wspaniała szarlotka! Cudna. :-)
OdpowiedzUsuńCzemu na blogach nie ma przycisku "lubię to"?
OdpowiedzUsuń