- 100 g czekolady
- 100 g orzechów laskowych
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki brązowego cukru
- szczypta soli
Orzechy wsypać na suchą, rozgrzaną patelnię, prażyć przez około minutę, ciągle mieszając. Przesypać do bawełnianej ściereczki, energicznie pocierać, wybrać obrane orzechy, zblendować. W międzyczasie rozpuścić czekoladę, dodać olej, cukier i sól. Masę czekoladową ostudzić, dodać orzechy i znów zmiksować. Przelać do niewielkiego słoiczka. Krem jest najlepszy na kilka godzin po przygotowaniu, przechowywany w temperaturze pokojowej. Smacznego!
Niewątpliwie zdrowsza. Skład nie ciągnie się w nieskończoność, są tu tylko same naturalne produkty. Będę musiała kiedyś zrobić sobie zapas takiej nutelli. :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i znacznie zdrowszy niż te wszystkie E-... ;) a można wiedzieć ile taki krem może stać?
OdpowiedzUsuńOla- pojęcia nie mam! Robiłam z całej porcji, wczoraj wieczorem i do południa nie było już nic;) Myślę, że kilka tygodni sopkojnie przy przechowywaniu w szafce:)
UsuńZ tych proporcji wychodzi jeden słoiczek, jak sądzę? :) Wygląda przepysznie, mam nadzieję, że po ogarnięciu remontowego bałaganu uda mi się ją przygotować :) Pozdrawiam, miłego popołudnia! :)
OdpowiedzUsuńTak, słoiczek mniej więcej po koncentracie pomidorowym.
UsuńPozdrawiam ;)
fajne rzeczy w tym sklepie, jest na czym oko zawiesić, bardzo mi się podobają te kolorowe posypki *.*
OdpowiedzUsuńMmm... na tej łyżeczce wygląda jak ziemia, taka z ogródka, hihi :)
OdpowiedzUsuńAle na pewno jest obłędny - krem:)
nutella, smak dziecinstwa <3
OdpowiedzUsuń