Miękkie czekoladki o mocno czekoladowym smaku. Miałam je zrobić dopiero w święta- z dużą ilością rumu, dodatkiem cynamonu i przyprawy do pierniczków, ale pękłam, bo w domu były akurat wszystkie potrzebne składniki. Dla trufle to przede wszystkim zapach alkoholu, ale tym razem wykorzystałam ziarenka z laski wanilii. Już wymyśliłam, że następnym razem będą z wiśniowym nadzieniem, oblane czekoladą- Wam też polecam ten przepis!
- 200 g gorzkiej czekolady
- 150 g kremówki
- 2 łyżki miodu
- łyżka masła
- łyżeczka rumu lub esencji waniliowej
- 3 łyżki gorzkiego kakao do obtoczenia
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńtrufle, coś pysznego :) wyszły Ci piękne!
OdpowiedzUsuńMmm pycha!:)
OdpowiedzUsuńmniaam
OdpowiedzUsuńDlaczego jaa jeszcze nigdy trufli nie robiłam?!
OdpowiedzUsuńCi co z Tobą mieszkają powinni Cię nosić na rękach za te przysmaki ;)
OdpowiedzUsuńAch, zjadłabym sobie taką kuleczkę. Albo dwie...
OdpowiedzUsuń