Może pamiętacie te ciastka? Ciągliwa, karmelowa masa z mnóstwem bakalii na chrupiący ciastku, a wszystko to oblane czekoladą. Słodkie, z rodzynkami, fistaszkami, nerkowcami, orzeszkami laskowymi, chrupiącymi herbatnikami i miękkim, preparowanym ryżem. Jeżeli macie ochotę na coś słodkiego do zrobienia bez piekarnika spróbujcie jeżyków! :)
- 400 g mleka skondensowanego
- 50 g białej czekolady
- 50 g herbatników
- 50 g ryżu preparowanego
- 150- 200 g ulubionych bakalii
- 200 g gorzkiej czekolady
- łyżka masła
Wyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam jeżyki! Jedne z moich ulubionych ciastek :)
OdpowiedzUsuńcudowne ciacha! idealne
OdpowiedzUsuńno kupne jeżyki to się przy tych zdecydowanie chowają ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie;)
Wspaniałe :D
OdpowiedzUsuńCudowne ;D
OdpowiedzUsuńmm te oryginalne to moje ulubione dlatego skusze się na Twoją wersję! ;)
OdpowiedzUsuńNo jasne, że pamiętam! ;)
OdpowiedzUsuń