Na zimowe i (jak się okazuje) letnie dni. Rozgrzewa sama w sobie, jednak dodatki smakowe są tu jak najbardziej- ja wybrałam cynamon ;) Jest przepyszna, a przygotujecie ją w 5 minut!
- 50 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 1/2 szklanki kremówki
- 1 i 1/2 szklanki mleka
- opcjonalnie: chilli, cynamon, przyprawa piernikowa, skórka pomarańczowa, wanilia
- bita śmietana
Dałabym się pokroić za taką czekoladę :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno poprawiłaby mi humor, więc wieczorem przygotuję małą ucztę :-)
Pozdrawiam serdecznie!
co prawda nie jestem fanką bitej śmietany, ale ten deser wygląda tak obłędnie, że zjadłabym cały!:)
OdpowiedzUsuńBitą śmietanę zamieniłabym na serek i bym zjadła bez wyrzutów i zastanowienia ;D
OdpowiedzUsuńTo dopiero niebiański deser. Przyznaję, narobiłaś mi ochoty na taką czekoladową bombę...
OdpowiedzUsuńW raju raczą się właśnie tym, z pewnością!
OdpowiedzUsuńzdobyłaś mój żołądek tym deserem hihi:)
OdpowiedzUsuńooo :) fajny pomysł z tą czekoladą:D
OdpowiedzUsuńJaka czapa z bitej śmietany! :) Wygląda kusząco:)
OdpowiedzUsuńjest prześliczna!
OdpowiedzUsuń